poniedziałek, 3 listopada 2014

Recenzja pędzli Zoeva PINK ELEMENTS Classic Brush Set :)


Chciałabym się podzielić opinią o moim nowym nabytku.. różowo-cukierkowyh, pędzlach ZOEVA.  Nie mogłam się już doczekać kiedy będą oficjalnie w sprzedaży i  nareszcie je mam!  Nareszcie dorwałam je w swoje ręce! :D  Żałuje trochę, że są dostępne tylko w dwóch zestawach, bo osobiście wolałabym inną kompozycje, no ale cóż..   

Wystarczy na nie spojrzeć, by się zachwycić..  oto PINK ELEMENTS Classic Brush Set!
 


Wybrałam ten zestaw tylko dlatego, że  jest tam pędzel, który i tak miałam zamówić (Face Paint 109) i moi ulubieńcy do oczu.  Mój zdrowy rozsądek nie pozwolił mi kupić drugiego zestawu, poza tym mam cichą nadzieje, że pojawią się  w najbliższym czasie takie zestawy  w kolorze miętowym. W Douglasach w Niemczech jest dostępna limitowana edycja 4 pędzli w tym przepięknym pastelowym kolorze. Mam nadzieje, że firma kiedyś zdecyduje się wprowadzić sety właśnie w tym odcieniu, bo są chyba jeszcze piękniejsze od tych różowych :)
Pędzle Zoeva jeszcze mnie nigdy nie zawiodły, są wyjątkowe i charakteryzują się najlepszym  stosunkiem  jakości do ceny.  Jeśli szukasz dobrych pędzli do swojej  kolekcji , to będzie to najlepsza inwestycja.  Mój zestaw zmówiłam na stronie www.mintishop.pl   ------> klik 
 
Zestaw Pink Elements  to  klasyczny zestaw 8 pędzli do makijażu twarzy i oczu. Zestaw jest tak skomponowany, że wykonamy nim praktycznie każdy makijaż oczu i twarzy.  Pędzle doskonale współpracują z kosmetykami o konsystencji płynnej, kremowej lub suchej. Pędzle zostały wykonane z włókniny syntetycznej lub włosia naturalnego. Główkę każdego z nich umieszczono w solidnej, metalowej skuwce. Trzonki wykonano z drewna i wyprofilowano, dzięki czemu nie wyślizgują się z dłoni. Komplet został wzbogacony o solidnie wykonane etui, które doskonale sprawdza się w domu, jak również w podróży. Zmieści się w damskiej torebce lub kufrze, a do tego jest całkiem pojemne. Etui zostało wykonane z tworzywa imitującego skórę naturalną i jest w bardzo eleganckim metaliczno-szarym kolorze.
W skład zestawu wchodzą trzy pędzle do twarzy:



















Buffer 104 - Pędzel do aplikacji produktów mineralnych. Długość rączki 11,7 cm, włosia 3 cm, średnica 4 cm. (TAKLON) To klasyczny płaski pędzel, o gęstym i zbitym włosiu, ale bardzo miękkim i przyjemnym w kontakcie ze skórą. Pędzel przeznaczony jest do nakładania podkładu i pudru. Doskonale sprawdza się podczas mieszania kosmetyków sypkich. Jego wielkość jest praktycznie identyczna jak pędzla Hakuro H50 (trzonek jest krótszy), a na zdjęciu wydawał mi się większy. Ja nie jestem fanką tego typu pędzli.. ale od przybytku głowa nie boli ;)


Luxe Sheer Cheek 127 - Pędzel do sypkiego różu. Długość rączki 12,5 cm, włosia 2,5 - 3,5 cm. (WŁOSIE KOZY)

Wykonany został z wysokiej jakości włosia kozy. Miękką i delikatną główkę, ułożono w lekko spłaszczonej skuwce i przycięto po skosie. Podobny do MAC 168, ale troszeczkę mniejszy. Włosie nie jest zbyt gęste i zbite, więc przy aplikacji nie musimy się martwić, że przedobrzymy z produktem. Jest idealnym rozwiązaniem dla mniej wprawionej ręki, gdyż delikatnie aplikuje kolor bez efektu plam. Niezastąpiony jest również do podkreślania kości policzkowych i modelowania twarzy . Pędzel w użytkowaniu jest rewelacyjny, miękki, nie robi plam i bardzo dobrze rozciera nawet najbardziej napigmentowane róże. Bardzo polecam, nawet początkującym.


Face Paint 109 - Pędzel do pudru. Długość rączki 12,5 cm, włosia 2 cm. (WŁOSIE NATURALNE I SYNTETYCZNE)

To płaski pędzel do malowania twarzy. Doskonale nadaje się do mieszania pudrów w proszku, podkreślania konturów twarzy i wykończenia makijażu rozświetlaczem. Doskonale wpisuje się w zagłębienie pod kością jarzmową i dokładnie aplikuje kolor.

oraz pięć pędzli to oczu:



 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
Luxe Soft Definer 227 - Pędzel do blendowania. Długość
 rączki 14,5 cm, włosia 1,2 cm. (WŁOSIE KOZY)
Jest to pędzel perfekcyjnie wykonany i wielozadaniowy. Wprawiona ręka wykona się nim cały makijaż powieki. Można nim bez problemu nałożyć cień na powiekę , świetnie sobie radzi z załamaniem i przede wszystkim wspaniale rozciera granice. Jest to dobry rozmiar pędzla dla osób, które nie mają zbyt dużej powierzchni powieki do malowania, ja osobiście do blendowania wolę te pędzle o drobniejszych rozmiarach niż wielkie miotły ;)

Luxe Pencil 230 - Pędzel do nakładania cieni w kącikach. Długość rączki 15,5 cm, włosia 0,9 cm, średnica włosia 0,5 cm. (WŁOSIE KUCA PONY)

Pędzel przeznaczony jest do cieniowania, aplikowania i mieszania cieni. Lekko zaostrzony kształt i mocno zwarte włosie umieszczone zostało w okrągłej skuwce. Pędzel bardzo dobrej jakości w pełni spełnił moje oczekiwania.

Petit Crease 231
 - Pędzel do nakładania cieni w załamaniu powiek. Długość rączki 14,5 cm, włosia 1,5 cm, średnica włosia 0,7 cm. (WŁOSIE KOZY)

Tego pędzelka nie miałam wcześniej i bardzo byłam jego ciekawa. Od razu po pierwszym użyciu przypadł mi do gustu, jest bardzo miękki i precyzyjny. Idealny pędzelek do nakładania cienia w załamaniu powieki i w zewnętrznym kąciku oka. Pięknie rozciera cienie, jednak nie w formie mgiełki (do tego świetnie się sprawdza 227), tylko pozostawia kolor mocniej nasycony. Świetnie się sprawdza do zdefiniowania kształtu w zewnętrznym kąciku, jak i do podkreślania dolnej powieki.

 
Wing Liner 317 - Długość rączki 15,3 cm, włosia 0,4 cm - 0,8 cm. (NYLON) Jest to cieniutki pędzel, służący do aplikacji eyelinera w żelu i kremie. Skośnie ścięta główka umożliwia wykonanie kreski o różnej długości, grubości i szerokości. Ja używam go jako pędzelka do brwi, do robienia kresek jest dla mnie zbyt długi, a te najdłuższe włoski są zbyt giętkie. Z Zoevy mam swojego ulubieńca do robienia kresek i jest to 312 Detail Liner


Brow Line 322 - Pędzel do brwi. Długość rączki 16 cm, włosia 0,3 - 0,6 cm. (TAKLON)
Pędzel ze względu na swój kształt stanowi idealne narzędzie do podkreślania brwi. Umożliwia precyzyjne zakreślenie łuku, a nawet narysowanie linii cieniem lub linerem w żelu. Doskonale radzi sobie podczas aplikacji pudru do brwi. Ma bardzo krótkie i sztywne włosie, wolałabym żeby nie był taki szeroki, ale używam go z przyjemnością. Jeśli ktoś ma gęste ,pełne brwi i chce lekko je zaakcentować, np przyciemnić cieniem to będzie zadowolony ,ale jeśli ktoś wypełnia brwi i dorysowuje cienkie włoski to z tym zadaniem świetnie poradzi sobie Wing Liner 317.

Podsumowując.. pędzle są przepiękne i nie żaluzję zakupu. Bardzo lubię pędzle o krótkich trzonkach, ponieważ mam większy komfort przy użytkowaniu, pozwala mi to nimi lepiej manewrować po twarzy . Dobrze się piorą i nie odkształcają. Mimo, że nie są to tanie akcesoria, to warte są zakupu, bo jest to inwestycja na lata. 


Z czystym sumieniem polecam Wam te pędzle.  

 

5 komentarzy:

  1. szczerze przyznam się, że podkład nakładam tylko palcami.. pędzel taki ogólny mam, brakuje mi do policzków :) mam z Firmy HAKURO i odpadły mi rączki.. a te sa ładne i wyglądają solidnie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja odkąd użyłam gąbki do podkładu to palce i pędzle poszły w odstawkę. Teraz używam tej z RT. Gąbeczka daje najlepszy efekt moim zdaniem. Co do pędzli, to te z Zoevy są solidne, więc tu na pewno rączki nie odpadną ;) Co do Hakuro to właśnie widziałam dużo opinii, że trzonki odpadają lub wychodzi włosie. Ja mam kilka tych pędzli i z moimi nic się nie dzieje :) Pozdrawiam

      Usuń
  2. Pędzle cudne :) przygarnełabym hehe :)

    OdpowiedzUsuń
  3. a mi dziś odpadła rączka z Zoevy :( jestem załamana ,drugie mycie i suszenie i bum nie ma

    OdpowiedzUsuń