Magia Świąt.. czyli szmaragdowy makijaż (Zoeva - Rodeo Belle + Inglot)

Witajcie :) Ja ciągle w klimacie świąteczno - sylwestrowym. Uwielbiam takie makijaże, a ten szczególny czas im sprzyja, więc nie będę sobie żałować :) Myślę, że przypadnie on do gustu nawet tym osobom, które nie przepadają za jakimkolwiek połyskiem na oku. Wyglądał bardzo elegancko, a w rzeczywistości jeszcze lepiej, musicie mi uwierzyć na słowo ;)

 

 



Ten makijaż (a szczególnie makijaż dolnej powieki) będzie idealnym rozwiązaniem dla osób, które nie mogą poszaleć z malowaniem górnej powieki. Ten rodzaj cieniowania powiększa oko, przykuwa uwagę i sprawia, że nasze spojrzenie będzie bardziej "hipnotajzing" ;)

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Do tego makijażu użyłam następujących produktów:
Baza matująca - Zoeva Eyeshadow Fix Matte
Baza rozświetlająca Loreal (obszar pod oczami)
Kotektor Loreal True Match

Paleta Rodeo Belle (kolory cieni zaznaczyłam na zdjęciu)

Cień Kobo nr 102
Duraline Inglot
Inglot Cień sypki AMC nr 85

Loreal Superliner

Rzęsy Ardell Demi Wispies
Klej do rzęs DUO niebieski
Biała Kredka Gosh
Tusz do rzęs L'oreal  False Lash Architect 4D
Pędzle Zoeva

 

 

 

 

 

 

 

 

 

1 krok: Na powiekę nałożyłam bazę matującą Zoeva, a pod łuk brwiowy troszkę korektora, bo lubię jak obszar pod brwią jest idealnie rozjaśniony. Obszar od załamania do brwi lekko przypudrowuje, cienie  dzięki temu będą się ładniej rozcierać.

 

2 krok:  W wewnętrzny kącik górnej powieki nakładam zielony cień (oznaczony na zdjęciu nr 1), nakładam go do połowy powieki ruchomej.

3 krok:  W zewnętrzny kącik nakładam czarny cień (oznaczony na zdjęciu nr 2), rozcieram granicę wychodząc poza zewnętrzny kącik.

4 krok:  W załamanie nakładam cień z paltey Zoevy oznaczony na zdjęciu jako nr 3. Tym jasnym ciepłym brązem rozcieram granicę poprzednio nałożonych cieni.

5 krok:  Na powiekę ruchomą nakładam cień sypki Inglot. Maczam pędzelek w Duraline i nakładam go na mokro. Największa intensyfikacja pigmentu ma być na środku powieki. Wewnętrzny kącik ma być bez pigmentu. W razie potrzeby w załamanie dokładam ciepłego brązu i pod brwi nakładam cień Kobo i rozcieram granice.

6 krok:  Nakładam korektor pod oczy i przystępuję do makijażu dolnej powieki. W wewnętrznym kąciku i na linię wodną nakładam białą kredkę. W zewnętrznym kąciku nakładam cień nr 2, na środku cień nr 4 (ciemny brąz), a w wewnętrznym matowy bardzo jasny cień Kobo i przeciągam nim również po wewn. kąciku górnej powieki.

7 krok:  Teraz musimy wykonać linię pod wewnętrznym kącikiem, użyłam do tego bardzo cienkiego pędzla skośnego (z zestawu Zoeva Pink Elements) i cienia o nr 4.

8 krok:  W Do roztarcia dolnej powieki używam precyzyjnego pędzelka typu pencil brush. Gdzie jeszcze potrzeba nakładam ciemny brąz (nr 4), a całość rozcieram delikatnie ciepłym brązem (nr 3). Teraz delikatnie, uważając aby się mi nic nie osypało nakładam minimalną ilość pigmentu Inglot 85 przy dolnej linii rzęs.

9 krok:  Maluję cienką linię przy linii rzęs za pomocą Superlinera L'oreal, tuszuję rzęsy i nakładam sztuczne rzęsy Ardell. Brwi podkreślam Mayballine Color Tattoo _ Permanant Toupe i makijaż oka jest gotowy.

Całość prezentuje się tak:

Dajcie znać jeżeli się Wam podoba ten makijaż i serdecznie zapraszam na mojego Facebooka --------> klik
Pozdrawiam, Aga :)